Czym jest ulga badawczo-rozwojowa?
Ulga B+R to rodzaj ulgi proinnowacyjnej, która pozwala firmom, prowadzącym działalność ukierunkowaną na rozwój innowacji, uzyskać korzyści podatkowe i wygenerować dodatkowe środki na dalsze prace rozwojowe. Polscy przedsiębiorcy mogą korzystać z niej od 2016 roku, pod warunkiem, że realizują projekty mające na celu wprowadzenie nowych lub ulepszenie istniejących produktów, procesów i usług oraz odprowadzają podatek CIT lub PIT. Mechanizm ten pozwala odliczyć 100 proc. kosztów kwalifikowanych, a w przypadku kosztów osobowych – nawet 200 proc.
Uldze B+R podlegają działania i projekty innowacyjne już nawet w skali danego przedsiębiorstwa. Ponieważ korzystanie z niej nie wymaga udziału w procedurach konkursowych ani składania wniosków, jest to obecnie najbardziej przystępna forma wsparcia przedsiębiorstw prowadzących działalność badawczo-rozwojową i szukających środków na nowe inwestycje.
Jest to jednocześnie rozwiązanie niezwykle pozytywnie postrzegane przez same firmy, które z niej skorzystały. Według danych z naszego badania “Z taryfą ulgową: Jak napędzić innowacyjność biznesu”, 87 proc. firm korzystających z ulgi B+R pozytywnie ocenia skalę uzyskanego wsparcia finansowego.
Korzyści związane z ulgą na badania i rozwój
1. Wsparcie w budowaniu przewagi konkurencyjnej firmy
Z wyżej przytoczonego raportu wynika, że 100 proc. firm, które w 2024 r. zwiększyły wydatki na badania i rozwój, twierdzi, że na ich decyzję wpłynęło wsparcie zewnętrzne, w tym ulga B+R. Zachęty podatkowe i sprzyjające otoczenie prawne z całą pewnością należą do czynników stymulujących rozwój innowacji w przedsiębiorstwach. Tym bardziej podkreślić należy fakt, że środki zaoszczędzone dzięki zastosowaniu ulgi proinnowacyjnej można przeznaczyć na kolejne projekty rozwojowe, tym samym zwiększając swoją konkurencyjność na rynku.
2. Uzyskanie dodatkowych środków
Rozwiązanie to pozwala podatnikom odliczyć 100 proc. kosztów kwalifikowanych prowadzonych prac badawczo-rozwojowych, a centrom badawczo-rozwojowym nawet 150 proc. Według danych z naszego badania, 94 proc. firm korzystających z ulgi B+R przeznacza uzyskane środki na dalsze działania badawczo-rozwojowe, a 93 proc. – na inwestycje w rozwój firmy.
3. Punkt wyjścia do skorzystania z IP Box
IP Box jest kolejną zachętą podatkową dla firm realizujących działalność rozwojową. Do rozliczenia obu ulg potrzebna jest analiza kosztów działalności B+R, dlatego wyodrębnienie kosztów B+R na potrzeby jednej z nich może być dla przedsiębiorcy punktem wyjścia do skorzystania również z drugiej.
4. Komplementarność z finansowaniem publicznym
W ramach ulgi badawczo-rozwojowej firma, która korzystała z dotacji unijnych lub krajowych na prowadzone projekty, może rozliczyć tzw. wkład własny, a więc tę część wydatków, którą pokryła z własnych środków. W jego obrębie można szukać kosztów kwalifikowanych do ulgi B+R.
5. Możliwość odzyskania środków do 5 lat wstecz
Ulga badawczo-rozwojowa jest odliczana w roku poniesienia kosztów kwalifikowanych, a więc czas trwania projektu badawczo-rozwojowego nie ma w jej przypadku znaczenia. Podatnik ma prawo do skorygowania deklaracji podatkowej do pięciu lat wstecz. Szacuje się, że z ulgi B+R mogłoby skorzystać nawet 28 tys. firm, co oznaczałoby potencjalny zwrot dla polskiego biznesu rzędu 4 miliardów zł rocznie.
Czym jest działalność badawczo-rozwojowa?
Zgodnie z definicją ustawową, działalność badawczo-rozwojowa jest to „działalność twórcza obejmująca badania naukowe lub prace rozwojowe, podejmowana w sposób systematyczny w celu zwiększenia zasobów wiedzy oraz wykorzystania zasobów do tworzenia nowych zastosowań”.
Ulga badawczo-rozwojowa krok po kroku
1. Identyfikacja i mapowanie działalności B+R
85 proc. firm wskazuje identyfikację działalności B+R jako największe wyzwanie. Kluczowe znaczenie ma współpraca działów rozwoju, księgowych i finansowych.
2. Identyfikacja kosztów kwalifikowanych
W kolejnym kroku podatnik powinien przypisać projekty do odpowiednich kosztów zgodnie z ustawą PIT/CIT.
3. Ewidencja księgowa kosztów kwalifikowanych
Na tym etapie trudność stanowi brak jednoznacznych wytycznych. Wystarczy prowadzić ewidencję pomocniczą pozwalającą przyporządkować koszty do działań B+R.
4. Przygotowanie odpowiedniej dokumentacji
72 proc. firm wskazuje przygotowanie dokumentacji jako wyzwanie. Pomóc w tym może karta projektu, dokumentująca wszystkie działania, zmiany i wyniki.
5. Przygotowanie się na czynności sprawdzające i kontrole skarbowe
Weryfikacja obejmuje m.in. ewidencję czasu pracy, oświadczenia, kartoteki wynagrodzeń, faktury, umowy. W razie błędów fiskus może sporządzić korektę deklaracji (jeśli kwota <5000 zł) lub wezwać do korekty podatnika.
Wyzwania i potencjalne trudności przy rozliczaniu ulgi badawczo-rozwojowej
Największym problemem dla firm jest identyfikacja projektów B+R (85 proc. wskazań) oraz prowadzenie dokumentacji (72 proc. wskazań). Trudności te występują niezależnie od wielkości przedsiębiorstwa, choć w największym stopniu zgłaszają je duże organizacje, zatrudniające ponad 250 pracowników.
Problemy pojawiają się na każdym etapie procesu rozliczenia ulgi – od niepełnej identyfikacji działań kwalifikowanych jako B+R, przez błędy w przypisaniu kosztów kwalifikowanych, aż po braki formalne w dokumentacji wymaganej przez urząd skarbowy.
Ewidencja czasu pracy oraz kosztów pracowniczych nadal stanowi jedno z większych wyzwań – 60 proc. firm wskazuje ten etap jako trudny. Szczególnie kłopotliwe jest ustalanie udziału pracowników w działaniach B+R w przypadku, gdy nie pracują wyłącznie przy projektach badawczo-rozwojowych. Wymaga to precyzyjnej ewidencji, wyliczeń proporcji czasu pracy oraz ustalenia, które składniki wynagrodzenia kwalifikują się do odliczenia (np. czy uwzględniać wynagrodzenie urlopowe, chorobowe itp.).
Wiele firm nadal nie zdaje sobie sprawy, że część prowadzonych działań może być kwalifikowana jako działalność B+R, co prowadzi do niewykorzystania dostępnych ulg. Jednocześnie niektóre przedsiębiorstwa nadmiernie „naciągają” definicję, próbując zaliczyć do ulgi czynności rutynowe lub nieinnowacyjne – co może prowadzić do zakwestionowania odliczeń przez organy skarbowe.
Częstym problemem jest także brak standaryzacji wymagań po stronie administracji skarbowej. Różne urzędy mogą interpretować przepisy w odmienny sposób, co budzi niepewność i utrudnia przygotowanie uniwersalnej dokumentacji.
Z tych powodów coraz więcej firm korzysta z pomocy zewnętrznych doradców, którzy wspierają je w identyfikacji działalności B+R, przypisywaniu kosztów i przygotowywaniu dokumentacji zgodnej z aktualnymi wymogami prawa i praktyką urzędów.
Dane pochodzą z raportu „Z taryfą ulgową: Jak napędzić innowacyjność biznesu?„
Brak komentarzy