Komisja Europejska, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, a za nimi instytucje odpowiadające za wydatkowanie środków UE pracują nad rozwiązaniami mającymi stanowić uzupełnienie proponowanego przez rząd pakietu osłonowego. Zapowiadane ułatwienia w realizacji dofinansowanych projektów mogą stanowić dla przedsiębiorców istotne wsparcie w czasie kryzysu. Wśród propozycji znalazło się m.in. wydłużenie terminów na składanie wniosków konkursowych. Jednak Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, prowadząca nabór w ramach poddziałania 3.2.1 „Badania na rynek”, przeniosła zakończenie wniosków o dofinansowanie jedynie z 23 kwietnia na 12 maja.
Mimo że obecnie trudno oceniać wpływ pandemii koronawirusa na przyszłą sytuację gospodarczą, konieczne jest jak najszybsze zapewnienie pomocy przedsiębiorcom. Chodzi przede wszystkim o wprowadzenie ulg i propozycji ukierunkowanych na utrzymanie miejsc pracy – także dla firm, które już realizują projekty finansowane ze środków unijnych oraz tych, które chciałyby skorzystać z możliwego dofinansowania. Fundusze unijne mają zauważalny wpływ na wartość polskiego PKB. Od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej aż 8,1 proc. średniorocznego wzrostu PKB było efektem realizacji współfinansowanych przedsięwzięć.
Wydłużanie terminów
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej przedstawiło kilka propozycji, które nie wymagają zmian obowiązujących ram prawnych. Po stronie poszczególnych instytucji wdrażających fundusze UE leży decyzja o możliwym wydłużeniu terminu zakończenia naboru wniosków o dofinansowanie, co może pozwolić na lepsze przygotowanie projektów.
Takie rozwiązanie umożliwi również złożenie dokumentacji aplikacyjnej tym przedsiębiorcom, którzy dotychczas tego nie planowali. Wiele z interesujących konkursów, przede wszystkim dotyczących budowy lub rozbudowy zaplecza badawczo-rozwojowego, ma zazwyczaj krótki lub bardzo krótki okres przeznaczony na składanie wniosków. Dla konkursu na tworzenie Centrów Badawczo-Rozwojowych jest to niespełna miesiąc, co często uniemożliwia złożenie poprawnej, obszernej dokumentacji.
W przypadku projektów, przy realizacji których występują lub mogą wystąpić opóźnienia, po szczegółowej analizie poszczególnych przypadków możliwe będzie aneksowanie umowy o dofinansowanie w celu wydłużenia terminów składania wniosków o płatność. Innym rozwiązaniem, które ma dla przedsiębiorców niebagatelne znaczenie, jest zmiana terminu zakończenia przedsięwzięcia.
Refundacja wydatków
Podmioty odwołujące spotkania, szkolenia czy wyjazdy w projektach realizowanych za pośrednictwem Europejskiego Funduszu Społecznego będą miały możliwość zrefundowania poniesionych wydatków. Muszą jedynie przedstawić szczegółową informację, czy podjęli starania związane z odzyskaniem przelanych już środków.
Dopuszczono również możliwość wypłaty dofinansowanych kosztów personelu w placówkach utworzonych ze środków UE, takich jak np. placówki opieki nad dziećmi do lat trzech. Koszty te będą mogły być refundowane mimo braku dzieci w takich placówkach.
Koronawirus dyktuje zmiany w polityce spójności
Wraz z przedstawionym pakietem, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej ogłosiło propozycje głębszych zmian w systemie obecnej perspektywy finansowej pod nazwą „Polityką spójności w koronawirusa”. Mają one usprawnić przepływy finansowe pomiędzy UE a Polską oraz ułatwić rozliczenia pomiędzy poszczególnymi instytucjami a beneficjentami na poziomie krajowym.
Modyfikacje zaprezentowane przez minister Małgorzatę Jarosińską-Jedynak mają stać w kontrze do jej zdaniem zbyt zachowawczych działań Komisji Europejskiej. Mowa o przesunięciu 7,4 mld euro z puli dla Polski na ten rok na działania przeciwdziałające szerzącej się pandemii COVID-19 oraz możliwości przeznaczenia funduszy z programów operacyjnych na działania minimalizujące gospodarcze skutki koronawirusa.
Polski rząd proponuje m.in. zwiększenie dofinansowania projektów nawet o 10 p.p., co oznaczałoby wsparcie finansowe nawet do poziomu 95 proc. Dodatkowo, możliwe byłoby radykalne przyśpieszenie refundacji środków przez Komisję Europejską – z obecnych 60 dni do maksymalnie 20, oraz rozszerzenie katalogu inwestycji i zakupów, w szczególności w zakresie ochrony zdrowia. Na razie nie znamy szczegółów zapowiadanych ułatwień dotyczących przesuwania środków pomiędzy funduszami, programami czy samymi regionami. Takie działania byłyby korzystne dla polskiego rządu, który nieefektywnie wydatkuje środki unijne między innymi w obszarze infrastruktury kolejowej.
Brak komentarzy